3.2.8. Mutacje DNA
Mimo precyzyjnych mechanizmów replikacji i mejozy, czasem
zdarzają się w nich błędy, ponadto czasem zdarzają się również mutacje
spowodowane przez mutagenne czynniki zewnętrzne. Do czynników
takich należą: promieniowanie jonizujące, np. alfa, beta, neutrony, fotony
(m.in. promieniowanie X, gamma, UV), oraz różnorodne czynniki
chemiczne (analogi zasad, transpozony, czynniki alkilujące, deaminujące,
powodujące interkalację, czyli tworzenie się kompleksów specyficznych
ligandów z DNA, psoralen, alkaloidy itd.). W związku z tym – pojawiają
się defekty pojedynczych genów lub błędy w ilości
/
jakości całych
chromosomów. W pierwszym przypadku może dojść do syntezy
nieprawidłowego białka kodowanego przez ten gen, w drugim – do
zakłócenia ekspresji wielu białek.
98
Mutacje dotyczące jednego nukleotydu (pary nukleotydów) w obrębie
jednego genu to mutacje punktowe. Mogą one polegać na zamianie
jednego nukleotydu na inny lub na wstawieniu albo usunięciu jednego
aminokwasu.
Zamiana jednego nukleotydu na inny może spowodować zmianę
aminokwasu opisywanego przez konkretny kodon. Zatem na matrycy
zmutowanego DNA powstanie mRNA kodujące białko o jednym
aminokwasie innym. Skutek takiej mutacji jest nieprzewidywalny; białko
może wypełniać swoje funkcje bez zmian, ale może się również okazać,
że np. w oparciu o ten aminokwas tworzone było wiązanie wodorowe czy
mostek dwusiarczkowy, utrzymujące trzeciorzędową strukturę tego
białka; wówczas mutacja prowadząca do zmiany aminokwasu na inny
spowoduje całkowitą zmianę możliwości białka do pełnienia konkretnej
funkcji. Mutacja polegająca na zamianie jednego nukleotydu może
również nie mieć żadnego widocznego efektu, jeśli dotyczy trzeciej
pozycji kodonu. Jak opisano wcześniej, istnieją synonimy, różne kodony
opisujące ten sam aminokwas – różnica występuje na trzeciej pozycji. Jest
to tzw. mutacja milcząca.
Kolejnym rodzajem mutacji, w której jeden nukleotyd jest zastąpiony
innym, jest mutacja nonsensowna, w której powstaje w nieprawidłowym
miejscu jeden z kodonów STOP. W tym przypadku translacja kończy się
przedwcześnie i białko ma skróconą cząsteczkę, co zapewne wpłynie na
jego funkcje.
Mutacje związane ze wstawieniem (insercją) lub usunięciem (delecją)
jednego nukleotydu są mutacjami bardzo poważnymi: zmieniają ramkę
odczytu. Naraz odczytywana jest zawsze trójka nukleotydów – jeśli jeden
z nich wypadnie lub zostanie dodany – odczytywane będą „przesunięte”
trójki, kodujące inne aminokwasy (poza przypadkowymi prawidłowymi)
już do końca genu. Białko powstałe na matrycy mRNA i DNA poddanego
takiej mutacji najprawdopodobniej będzie się całkowicie różniło od
prawidłowego. Podobny skutek będzie miała insercja/delecja dwóch par
nukleotydów, natomiast jeśli usunięciu lub wstawieniu ulegną trzy pary
nukleotydów – efekt może być znów bardzo niewielki: zmiana dotyczy
jednego lub dwóch kodonów, a więc jednego – dwóch aminokwasów
w kodowanym białku.
Dziedziczenie mateczne. Do zygoty w chwili zapłodnienia z plemnika
przechodzi tylko materiał genetyczny zawarty w jądrze komórkowym.
Natomiast cała cytoplazma zygoty pochodzi z oocytu. Dotyczy to także
organelli. Zatem całe pozajądrowe DNA (DNA mitochondrialne) pochodzi
zawsze wyłącznie od matki, nie ulega też rekombinacji (nie dotyczy go ani
99
crossing-over, ani losowe rozchodzenie się cząsteczek DNA w czasie
mejozy). Jedyne zmiany tego DNA pochodzą więc tylko z mutacji.
Analiza podobieństwa mitochondrialnego DNA, przy uwzględnieniu
przeciętnego tempa mutacji, pozwala na bardzo precyzyjne wyznaczenie
pokrewieństwa różnych organizmów, np. różnych ludzi. Można także
zrekonstruować DNA mitochondrialne wspólnego przodka grupy ludzi.
W ten sposób ustalono także hipotetyczną „mitochondrialną Ewę”, żyjącą
około 227
000-82
000 lat temu, której potomkami są wszyscy żyjący
obecnie ludzie (oczywiście nie należy tego rozumieć dosłownie – chodzi
nie o konkretnego osobnika, ale o hipotetycznego, jednego z ówczesnej
populacji). Analogicznie można wyznaczyć linię „Adama” na podstawie
dziedziczenia chromosomu Y, do okresu o ok. 60
000 lat późniejszego niż
„Ewa”.
Poza mutacjami punktowymi zachodzą również mutacje większe,
obejmujące dziesiątki, tysiące lub więcej par nukleotydów, wykraczające
poza jeden gen. Mają formę insercji, delecji i rearanżacji (przesunięcia
fragmentów genomu względem siebie).
Znaczenie mutacji jest też różne w zależności od jej lokalizacji,
a przede wszystkim, w jakiej komórce zachodzi: dzielącej się (macierzystej
dla innych komórek) czy nie. Np. mutacja w jednym z neutrofili może
spowodować tylko zaburzenie metabolizmu tej komórki. Mutacja
w jednej z komórek nabłonkowych może spowodować powstanie nowo-
tworu. Mutacja w komórce, z której powstać mają gamety, spowoduje
przeniesienie mutacji do kolejnego pokolenia – do wszystkich komórek
osobnika, który rozwinie się z zygoty powstałej z tej gamety. Ponadto,
większość genów nie ulega nigdy ekspresji, tam znaczenie mutacji jest
bardzo ograniczone, takie mutacje można traktować jak mutacje milczące.
W pewnych przypadkach, nawet jeśli dojdzie do mutacji zmieniającej
funkcjonowanie określonego białka, nie musi to być mutacja letalna,
prowadząca do śmierci, lecz subletalna, powodująca, że osobnik będzie
gorzej realizował jakąś funkcję metaboliczną, ale będzie w stanie
funkcjonować. Wreszcie – mutacja może okazać się korzystna.
Konsekwencją mutacji w genach kodujących białka regulujące cykle
komórkowe może być rozwój nowotworu (karcynogeneza). W prawid-
łowym DNA obecne są antyonkogeny, które hamują namnażanie
komórek, oraz protoonkogeny – które mogą przekształcić się w onkogeny
w razie mutacji. Jednym z najważniejszych genów (i białek) o charakterze
supresorów nowotworowych (antyonkogenów) jest p53 (nazwa pochodzi
od masy białka – 53 kDa). Bierze ono udział w mechanizmach
naprawczych DNA, ewentualnie w zatrzymaniu cyklu komórkowego
w punkcie G
1
/S, co daje czas na naprawę, w ostateczności może
indukować apoptozę. Nieaktywne (na skutek mutacji) antyonkogeny
100
lub aktywny onkogen uniemożliwiają kontrolę cykli komórkowych,
co prowadzi do proliferacji komórek i wzrostu tkanki nowotworowej.
Dzieje się tak w razie niekorzystnej mutacji jednego tylko allelu
w onkogen (onkogeny są dominujące), lub obu alleli antyonkogenów
(są recesywne).
Zmiany w obrębie DNA mogą dotyczyć całych chromosomów lub
dużych ich części. Można tu wyróżnić aberracje w budowie bądź liczbie
chromosomów. W przypadku liczby – mówić można o aneuploidiach
(kiedy zestaw chromosomów jest powiększony lub zmniejszony o jeden
lub kilka: nullisomie, monosomie, disomie, trisomie) oraz poliploidiach
(zwiększenie całych zestawów chromosomów w porównaniu ze
standardową liczbą 1n lub 2n, np. triploidia 3n, oktaploidia 8n itd). Jeśli
chodzi o aberracje strukturalne, można wyróżnić delecje, inwersje,
duplikacje, rearanżacje (translokacje) – analogicznie do mutacji
o mniejszych rozmiarach oraz charakterystyczne dla chromosomów:
pęknięcie centromeru i chromosom pierścieniowy.
Dostları ilə paylaş: |